Spacerek po Krakowie

Spacerek po Krakowie

Usiądźmy razem Kochanie
opowiem Ci jak jak kotek pije mleczko
jak ptaszek śpiewem budzi dobrych ludzi
jak maleńka pszczółka pracuje dla nas

Usłyszysz, jak księżyc wędrując po niebie
wcale nie chodzi ani nie lata
i o tym, jak z kokonu wykluwa się motyl

Opowiem Ci, moje małe Kochanie
o ludziach, którzy są mądrzy i mili
o małpkach w zoo, o kurze i jajku
mądrzejszym od tej kury

Posiedzimy razem na ławeczce w parku
popatrzymy jak kaczki nurkują pod wodą
damy chlebka rodzinie łabędziej
nakarmimy stado gołąbków

Potem pójdziemy, moja córeczko
pospacerować wiślanymi bulwarami
odwiedzimy wielki Wawel, posłuchamy dzwonów
powąchamy róże z królewskiego ogrodu

Zejdziemy ze wzgórza w kierunku Plant
i polecimy razem z wiatrem do rynku
wbiegniemy do sukiennic obejrzeć strój krakowski
dla małej Krakowianki, kochanego kotka

Zobaczysz koniki, bryczki i znowu gołębie
kwiatów moc wśród ludzi
może zobaczymy lajkonika, jak po rynku bryka
albo krakowiaka w czapce krakowskiej

wrócimy spacerkiem nad naszą Wisełkę
pomachamy jeszcze rodzinie łabędziej
podskoczymy na jednej nodze
deszczyk wiosenny nas zmoczy po drodze

Uśmiechniemy się od ucha do ucha
a mój kotek szepnie: mamo
niech mamusia posłucha,
bardzo podobał mi się ten dzisiejszy spacerek 🙂

Dla Małgosi od mamy 🙂